Rozwój duchowy

Rysiek

Umieściłem bardzo krótki poradnik, co do medytacji zen, gdyż wiem, że po prostu nie chce Wam się czytać. Mam jednak nadzieję, że rozpocznie ktoś praktykę medytacji.

1. Medytacja Zen pozwala zrelaksować umysł. Postępuj zgodnie z prostymi instrukcjami. Usiądź na krześle lub na poduszce.

2. Ułóż nogi w pozycji, która będzie dla Ciebie wygodna. Może być to pozycja pół lotosu, polega ona na ułożeniu prawej stypy na lewym udzie. W pełnej pozycji lotosu połóż obie stopy na udach. Można także usiąść prosto ze stopami przybliżonymi do ciała, ale musisz być pewny, że twoja waga jest równo rozłożona w trzech punktach: oba twoje kolana oraz pośladki na poduszce. Jeżeli siedzisz na krześle, trzymaj swoje kolana na szerokości ramion, a stopy mocno osadzone na podłodze.

3. Weź głęboki wdech, spokojnie. Teraz zrób to jeszcze raz i kolejny .

4. Kiedy przybierzesz właściwą postawę ciała twój oddech będzie naturalny. Nie staraj się go wymuszać, po prostu oddychaj, nie wpływaj na oddech.

5. Skieruj całą swoją uwagę na oddechu. Kiedy zauważysz, że twój umysł powędrował w inne miejsce, że twoja uwaga jest skupiona na czymś innym niż oddech, zacznij się na nim ponownie skupiać. Rób to tyle razy ile będzie to potrzebne, aż do czasu kiedy twoja uwaga przestanie robić sobie wycieczki do rzeczy innych niż oddychanie.

6. Bądź obecny w całym procesie cały czas. Na koniec ćwiczenia zrób kilka ćwiczeń, schylaj się jak do łuku od lewej do prawej. Powyciągaj swoje nogi.

7. Praktykuj medytację zen każdego dnia, przynajmniej 10-15 min, a odkryjesz w sobie tajemnicę ponadczasowego życia z zazen .

Nanashi

Stare powiedzenie Zen:

Praktyka zazen przypomina złodzieja, który włamał się do pustego domu. Nie ma czego ukraść, nie ma się, gdzie schować i nikogo przed kim trzeba by uciekać.

Osobiście medytację zazen uważam za kwintesencję praktyk medytacyjnych. Nie ma tutaj sztuczności oraz przerostu formy nad treścią w jakie obfitują niektóre z pozostałych form tej dyscypliny samopoznania. Wszystko czego potrzebujemy, to skupić się na oddechu.Nie musimy uprawiać wizualizacji mogących oddalić nas od sedna praktyki.Wystarczy wykonywać rzecz najtrudniejszą i najprostszą zarazem, po prostu siedzieć.Zostawiony sam na sam z własnymi słabościami, jakże niezliczonymi w naszej ludzkiej naturze. Wszystko po to, by odkryć, że tak naprawdę całe życie poszukiwaliśmy odpowiedzi na dręczące nas pytania, nie tam gdzie powinniśmy. Możemy bowiem uciec na koniec świata, jednak nadal będziemy tymi samymi ludźmi, z naszymi nie gasnącymi ułomnościami. Możemy uciec jak najdalej, zapominając o tym, że szczęście możemy osiągnąć tu i teraz.

Siedzenie jest pierwszym krokiem ku jego osiągnięciu.

Rysiek

Może masz racje, że skomplikowane techniki medytacyjne oddalają nas od głównego celu medytacji, jednak mnie takie sposoby pomagają się lepiej skupić na swoim umyśle, a nie na niepotrzebnych myślach.
Od jutra rozpocznę intensywną praktykę medytacji Zen - nic nierobienia, a dokładniej koncentrowaniu się tylko na oddechu, mam nadzieję, że da to lepsze efekty niż techniki wizualizacyjne.

polikopolik

Filozofia jak i medytacja zen jest piękna.
"Siedzę w ciszy
Nic nie robię
Wiosna przychodzi
A trawa rośnie sama"

- Mistrz Zenerin

W tym cytacie zawarta jest cała harmonia, spokój i prostota filozofii zen.
Nie musisz nic nie robić, ptaki nadal będą śpiewały, rzeki nadal będą płynąć, a trawa rosnąć będzie sama.
Możemy skupić się na sobie, na głębokim, całkowitym samopoznaniu, nie martwiąc się o wybuchające wojny, o polityczne boje.
Wystarczy usiąść pod drzewem.

Waruna

Zen to cała kwintesensja i sens ćwiczeń medytacyjnych ,a zazen to poprostu siedzenie z opróżnionym umysłem ze wszelkich -pragnień,aspiracji,dążeń itp.na początku owszem jest potrzebne liczenie oddechów ,lecz w miarę zaawansowania oddychanie przebiega naturalnie i nie jest potrzebne koncentrowanie się na oddychaniu .
Zen jest Drogą, Prawdą i Życiem, gdzie:
Droga - to doświadczanie najgłębszej ciszy, Pierwotnego Punktu, boskiej natury, Pustki:
Prawda - to doświadczanie czystości wszystkiego - piękna i miłości zawartej we wszystkich ludziach i rzeczach, które widzimy, gdy nasz umysł wyciszy się i przestaje być pomieszany:
Życie - oznacza bycie w pełni obecnym w każdej chwili naszego życia - właściwa i harmonijna reakcja na każdą sytuację; wyrażanie aktywnego Współczucia, opartego na dostrzeganiu czystości i miłości we wszystkim. Przy okazji nasuwa się tu refleksja, że gdy Jezus mówił "jestem drogą, prawdą i życiem", to miał na myśli bardziej swój wymiar duchowy i duchowe nauki, a nie np. swój wygląd, ciało fizyczne i inne zewnętrzne aspekty.

zee84

Witam,

ja właśnie zaczynam stosowanie tej techniki medytacji - zen i byłoby fajnie gdyby ktoś udzielił mi jakieś wskazówki, porady. Mam na przykład problem z oczami - tzn. powinny być otwarte lub lekko przymknięte czy tak? We wcześniejszych technikach jakie stosowałam za każdym razem miałam zamknięte oczy i chyba bardziej mi to pasowało. Teraz nie wiem czy mam np. wyraźnie widzieć dany punkt na którym się skupiam znowu jak przymykam oczy to za chwilę widzę nie wyraźnie no i jest jeszcze kwestia mrugnięć, których no chyba nie można uniknąć przy otwartych oczach.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki Smile

A może jest jakaś książka, którą warto (na prawdę warto; bo książek o medytacjach jest całe mnóstwo a tak na prawdę niewiele z nich na prawdę są warte poznania) przeczytać na ten temat?

Pozdrawiam serdecznie Smile

Rozwój duchowy

Filozofia

Wiara, religie, sekty

Zjawiska paranormalne

Tajemniczy świat

Inne

Nasze forum